Zazwyczaj burzliwy czas dojrzewania dla nastolatków w spektrum autyzmu staje się areną jeszcze bardziej złożonych wyzwań. Choć fizyczne zmiany, takie jak mutacja głosu czy pojawienie się owłosienia, przebiegają u nich podobnie jak u neurotypowych rówieśników, to sposób, w jaki te zmiany są odbierane i przeżywane, znacząco się różni. Nagłe fluktuacje hormonalne, trudności w rozumieniu subtelności społecznych interakcji oraz odmienne przetwarzanie informacji sprawiają, że okres dorastania dla młodych osób z autyzmem może być szczególnie przytłaczający.
O tym, z jakimi konkretnie trudnościami mierzą się nastolatkowie w spektrum autyzmu w tym przełomowym okresie, o wpływie hormonów na ich emocje i zachowanie, a także o tym, jak możemy ich skutecznie wspierać, rozmawiamy z psycholożką i psychoterapeutką, Natalią Mottl.
Zapraszamy do lektury.
Jakie są największe wyzwania, z jakimi mierzą się nastolatkowie w spektrum autyzmu w okresie dojrzewania? Czy proces dojrzewania u osób autystycznych przebiega inaczej niż u neurotypowych rówieśników?
Okres dojrzewania jest trudnym okresem dla wszystkich nastolatków. Zmiany fizyczne, takie jak pojawiające się owłosienie, zmiana zapachu ciała, gwałtowny wzrost, miesiączka u dziewcząt oraz mutacja głosu u chłopców zwykle przebiegają podobnie u młodzieży w spektrum autyzmu, jak u ich koleżanek i kolegów neurotypowych. Tym, co odróżnia dojrzewanie nastolatków w spektrum od ich rówieśników, jest percepcja i reakcja na te zmiany. Trudne do zrozumienia stany wewnętrzne autystyczni nastolatkowie częściej odbierają jako przytłaczające i stresujące. Dojrzewanie wiąże się z wieloma nagłymi, często niespodziewanymi zmianami fizycznymi, emocjonalnymi i społecznymi, a zmiany w rutynie są powszechną trudnością w autyzmie. Dodatkowym wyzwaniem jest to, że autystyczne osoby inaczej przetwarzają informacje, mają trudności z rozumieniem niepisanych zasad społecznych i regulacją emocji. W okresie dojrzewania grupa rówieśnicza zyskuje na znaczeniu, interakcje zaczynają być bardziej złożone i nieoczywiste. Z jednej strony rodzi się potrzeba dopasowania do kolegów, bycia z nimi bardzo blisko, z drugiej strony wyzwaniem dla nastolatka w spektrum jest odczytywanie subtelnych sygnałów społecznych. Wyzwania, jakie stoją przed nastolatkami w spektrum, mogą powodować zarówno problemy internalizacyjne, takie jak izolacja, lęk przed oceną, depresja, zaniżona samoocena, jak i eksternalizacyjne – agresja, obsesje, zachowania destrukcyjne. Jak się okazuje, z biegiem lat sytuacje społeczne stają się dla osób w spektrum coraz trudniejsze, a nie coraz łatwiejsze.
Jak zmiany hormonalne wpływają na emocje i zachowanie nastolatków w spektrum autyzmu?
W okresie dojrzewania gwałtownie wzrasta poziom hormonów płciowych, takich jak estrogeny czy testosteron, co może powodować częstsze wybuchy złości, wahania nastroju, drażliwość i inne reakcje emocjonalne. Z uwagi na fakt, że nastolatki w spektrum mają trudność w rozpoznawaniu i nazywaniu emocji, mogą częściej doświadczać złości, lęku oraz przytłoczenia i nie są w stanie wyrazić tego, co się z nimi dzieje, co w konsekwencji może prowadzić do częstszych wybuchów złości, płaczliwości, czy wycofywania się. To, co dla innego nastolatka byłoby chwilowym spadkiem nastroju, czy gniewem, dla nastolatka w spektrum może przerodzić się w gwałtowną eksplozję emocji i długotrwałą izolację. Badania wskazują na pewne biologiczne różnice w reagowaniu na stres. U nastolatków w spektrum stwierdzono podwyższone poziomy kortyzolu pod koniec dnia, co świadczyć może o skumulowanym napięciu. Układ nerwowy młodzieży autystycznej często działa na wysokich obrotach. Z badań wynika, że ma ona silniej pobudzony układ współczulny (odpowiedzialny za reakcję „walcz lub uciekaj”) i słabiej działający układ przywspółczulny (ten, który odpowiada za uspokojenie). Chroniczna nadaktywność układu nerwowego na skutek stresu, połączona z dodatkowymi wahaniami hormonalnymi okresu dojrzewania mogą nasilać uczucie niepokoju, rozdrażnienia, problemy ze snem i regeneracją. Oznacza to zatem, że zmiany hormonalne u nastolatka autystycznego skutkują większą chwiejnością emocjonalną i zmianami w zachowaniu. Często zdarza się, że dziecko, wcześniej spokojne i niekonfliktowe, staje się nagle bardziej kłótliwe, wycofane lub smutne. Jest to naturalna konsekwencja działania hormonów, jak i autystycznych trudności z regulacją emocji.
Czy osoby autystyczne częściej doświadczają lęku, depresji lub wahań nastroju w tym okresie?
Niestety, badania jednoznacznie pokazują, że nastolatkowie w spektrum autyzmu znacznie częściej zmagają się z zaburzeniami nastroju, lękiem czy depresją, w porównaniu do swoich rówieśników. Rodzice często obserwują u swojego dziecka nagłe zmiany zachowania. Wybuchy płaczu lub złości bez wyraźnej przyczyny, okresy wycofania społecznego, problemy ze snem czy ze skupieniem uwagi mogą być objawami nasilonego lęku lub obniżonego nastroju. Problemy psychiczne, takie jak lęk czy depresja często wynikają z chronicznego stresu związanego z próbami poradzenia sobie w neurotypowym świecie. Okres dojrzewania to czas, kiedy te wyzwania się nawarstwiają, dlatego ważne, by rodzice i specjaliści bacznie obserwowali nastolatka w spektrum. Jeśli widoczne są objawy przedłużającego się smutku, wycofania, nasilonego lęku, warto nie zwlekać z pomocą specjalisty.
Jak można pomóc nastolatkowi w spektrum w radzeniu sobie z trudnymi emocjami?
Pomoc w radzeniu sobie z emocjami to przede wszystkim praca nad zrozumieniem i akceptacją, że emocje osoby w spektrum mogą być silniejsze lub inaczej wyrażane. Kluczowe jest uczenie rozpoznawania uczuć i sygnałów z ciała. Nastolatki w spektrum często mają trudność z identyfikacją własnych stanów emocjonalnych, dlatego potrzebują celowej nauki regulacji emocji. Bez pomocy osoba w spektrum może reagować nieadekwatnie mocno. Rodzice i terapeuci mogą pomagać w nazywaniu tego, co młoda osoba czuje. Pomocne są różne narzędzia wizualne, takie jak skalowanie nastroju (w skali 1-5), obrazkowe karty emocji, rysowanie „termometru złości” tak, by nastolatek nauczył się odróżniać poziomy nasilenia emocji i zauważać je odpowiednio wcześnie. Istotna jest także nauka samoregulacji. Ważne, aby ta nauka była dostosowana do dziecka. Jednemu pomoże krótki spacer lub skakanie na trampolinie, innemu przytulenie się do ulubionego koca obciążeniowego, czy słuchawki wyciszające hałas, a jeszcze inni odreagują emocje poprzez spisanie ich na papierze albo rozmowę z kimś zaufanym. Warto wspólnie z nastolatkiem stworzyć „plan awaryjny” na sytuacje silnego zdenerwowania czy smutku, listę czynności, które może zrobić, zamiast np. uderzenia pięścią w ścianę.
Rodzice powinni jasno komunikować dziecku, że wszelkie emocje są akceptowalne, przy czym nie wszystkie sposoby ich wyrażania są właściwe. Oznacza to, że każdy ma prawo czuć złość czy frustrację, ale powinien wyrażać je w formie, która nie krzywdzi jego ani innych. Strategie te warto trenować nie w momentach kryzysu, kiedy trudno o dobrą wolę, chęć współpracy podczas wzburzenia, ale wtedy, gdy dziecko nie jest przytłoczone emocjami, aby w sytuacji zalewu emocji były łatwiej dostępne. Polecam stosowanie technik poznawczo-behawioralnych, które uczą nastolatka rozpoznawać negatywne myśli i zamieniać je na bardziej pomocne oraz stopniowo oswajać lękowe sytuacje. Badania potwierdzają skuteczność terapii poznawczo-behawioralnej (CBT), adaptowanej dla młodzieży z autyzmem. Terapia CBT może poprawić ich umiejętność regulacji emocji i zmniejszyć nasilenie problemowych objawów. Warto poszukać terapeuty, który ma doświadczenie w pracy z nastolatkami autystycznymi, dzięki temu metody (np. modele radzenia sobie ze złością czy lękiem) będą dopasowane do specyfiki autyzmu.
Nieprzecenionym wsparciem jest także stałość otoczenia i przewidywalność. Chaotyczne, nieprzewidywalne sytuacje potęgują stres, dlatego w miarę możliwości warto utrzymywać pewne rutyny dnia codziennego, a wszelkie zmiany jasno zapowiadać. W środowisku domowym warto stworzyć „bezpieczną przestrzeń” – miejsce lub zestaw czynności, które pomagają się wyciszyć. Kluczowa jest cierpliwość, empatia i unikanie karania za zachowania wynikające z emocjonalnego przeciążenia. Zamiast krytykować nastolatka za przejawy złości, lepiej pomóc mu zrozumieć co się z nim dzieje, i wspólnie wypracować strategie radzenia sobie na przyszłość. W razie poważnych trudności (np. autoagresji, myśli depresyjnych, silnych lęków) konieczna jest pomoc specjalisty (psychologa, psychiatry), który oceni, czy potrzebna jest terapia, grupa wsparcia, a czasem także odpowiednie leki, by młody człowiek mógł odzyskać równowagę.
Jakie trudności mogą napotkać w nawiązywaniu i utrzymywaniu przyjaźni?
Relacje z rówieśnikami to obszar, który dla wielu nastolatków w spektrum jest największym wyzwaniem. Okres dojrzewania wiąże się ze zmianą charakteru przyjaźni. Na znaczeniu nabierają rozmowy, zwierzanie się sobie, niewerbalne porozumienie, przynależność do grupy, wspólne rytuały, tajemnice. Młodzi ludzie w spektrum mają trudności z umiejętnościami społecznymi, co rodzić może kilka problemów.
Po pierwsze, autystyczni nastolatkowie często chcą się przyjaźnić, ale problemem jest to, jak to miałoby wyglądać. Jak już uda im się nawiązać kontakt, utrzymanie relacji staje się wyzwaniem. Nie rozumiejąc potrzeby regularnego odzywania się do przyjaciela, podtrzymywania zainteresowania nim i jego problemami, a także empatycznego reagowania na jego potrzeby, trudno o stabilną i długotrwałą więź. Łatwiej jest dopóki przyjaźń koncentruje się wokół jakiegoś wspólnego konkretnego obszaru, jak np. wspólne zainteresowania. Gdy zainteresowanie przeminie, przyjaźń trudno utrzymać, ponieważ w relacji brak jest fundamentu w postaci głębszego emocjonalnego porozumienia. Przyjaźń nastolatków neurotypowych często opiera się na emocjonalnym wspieraniu się nawzajem, a autystycznym nastolatkom trudno jest tę rolę pełnić, gdy mają kłopot ze zrozumieniem cudzych emocji lub z wyrażeniem własnych.
Po drugie, nieczytelne normy społeczne dla nastolatka w spektrum to źródło stresu. Nie do końca rozumie on niepisane zasady rządzące grupą rówieśników, może nie wychwytywać ironii, flirtu, sarkazmu, aluzji, tonu głosu, mimiki, czy żartów słownych, może mieć problemy z tym, żeby zrozumieć co czują i myślą inni. Społeczne pomyłki mogą prowadzić do złej reputacji, konfliktów i w konsekwencji wykluczenia. Oczywiste rzeczy dla neurotypowych nastolatków, takie jak styl ubierania się, mówienie slangiem, co wypada a co nie wypada mówić w różnych okolicznościach, dla autystycznego nastolatka może być nieuchwytne lub niezrozumiałe. To może skutkować wykluczeniem, ponieważ rówieśnicy często odbierają taką osobę jako „dziwną” lub niepasującą, co w konsekwencji nierzadko prowadzi do szykanowania czy izolowania jej. Badania potwierdzają, że młodzież autystyczna doświadcza znacznie częściej odrzucenia i dręczenia przez rówieśników niż populacja ogólna. Trudności z interpretowaniem subtelnych sygnałów, takich jak mimika czy tonu głosu powodują, że autystyczny nastolatek może nie zauważyć, iż np. rozmówca jest znudzony lub zirytowany, przez co łatwo o nieporozumienia. Z drugiej strony sztywność w rozmowie często charakteryzująca się mówieniem tylko o swoich zainteresowaniach, brakiem naprzemienności dialogu, może zniechęcać kolegów.
Po trzecie, dziecko, które w szkole podstawowej doświadczyło odrzucenia, w wieku nastoletnim może unikać kontaktów z obawy przed ponownym przeżyciem nieprzyjemnych sytuacji. Nierzadko nastolatkowie w spektrum wycofują się z relacji z rówieśnikami, ponieważ to jest dla nich bezpieczniejsze rozwiązanie. Często próbują na siłę dopasować się do grupy, maskują objawy autyzmu udając kogoś, kim nie są, kopiując zachowania kolegów, co jest wyczerpujące psychicznie i prowadzi do spadku poczucia własnej wartości.
Jak rodzice i nauczyciele mogą wspierać młodzież autystyczną w rozwijaniu umiejętności społecznych?
Wsparcie rodziców i nauczycieli ma bardzo duże znaczenie. Mogą oni stanowić łącznik między nastolatkiem autystycznym a niezrozumiałym dla niego światem społecznym. Najważniejsza jest edukacja społeczna. Należy uczyć tego, co dla innych nastolatków przychodzi naturalnie. Rodzice mogą w domu ćwiczyć z dzieckiem różne scenariusze sytuacji towarzyskich, np. jak zmienić temat rozmowy, jak zaprosić kolegę do wspólnego wyjścia, co powiedzieć, gdy ktoś jest smutny, jak wykazywać zainteresowanie drugą osobą. Takie odgrywanie scenek poprzez trening umiejętności społecznych daje młodemu człowiekowi konkretny scenariusz zachowań. Wiele miejsc organizuje grupowe treningi umiejętności społecznych dla młodzieży z autyzmem. Są to zajęcia, na których w gronie rówieśników, pod okiem terapeuty, nastolatki uczą się np. prowadzenia rozmów, współpracy, radzenia sobie z konfliktami. Badania potwierdzają skuteczność takich programów. Strukturalizowane treningi są bardzo pomocne, dlatego szkoły i poradnie psychologiczne powinny je oferować lub podpowiadać rodzicom, gdzie szukać takich zajęć. Na co dzień rodzice mogą wspierać dziecko organizując różne okazje do kontaktów z rówieśnikami w przyjaznym środowisku.
Rolą nauczycieli i szkoły jest stworzenie w klasie atmosfery akceptacji i zapewnienie wsparcia społecznego. Dobrym pomysłem jest wyznaczenie w klasie kolegi, który pomoże uczniowi w spektrum odnaleźć się w sytuacjach towarzyskich poprzez zachęcenie go do dołączenia do rozmowy, wytłumaczenie żartów, zadbanie o to, by nikt go nie wykluczał. Nauczyciele powinni edukować całą klasę o autyzmie, co pozwoli kolegom lepiej zrozumieć zachowania ich autystycznych rówieśników. Nauka o neuroróżnorodności buduje empatię i redukuje ryzyko drwin. Nauczyciele powinni być wrażliwi na potrzeby uczniów w spektrum, znać ich potrzeby, a niestety, częstym błędem jest interpretowanie zachowań autystycznego nastolatka jako „lenistwa” lub „złośliwości”. Nauczyciele czasami myślą, że uczeń celowo ignoruje ich polecenia lub nie chce się dostosować, podczas gdy on zwyczajnie albo nie rozumie społecznych oczekiwań albo jest przeciążony bodźcami. Wdrożenie już drobnych zmian jak np. jasne, jednoznaczne instrukcje, zamiast ogólnych poleceń, unikanie sarkazmu w komunikacji z uczniem autystycznym, pozwolenie mu na przerwę w spokojnym miejscu, gdy jest przytłoczony, może bardzo poprawić jego funkcjonowanie w szkole.
Jak nastolatkowie w spektrum autyzmu postrzegają swoją tożsamość w okresie dojrzewania?
Okres dojrzewania jest czasem szukania odpowiedzi na pytanie „kim jestem?”. Proces kształtowania tożsamości u osób autystycznych jest bardziej złożony i zazwyczaj trwa dłużej. Często jest to okres, kiedy młody człowiek po raz pierwszy uświadamia sobie swoją odmienność. Już w dzieciństwie mógł czuć, że różni się od rówieśników, ale w wieku nastoletnim nabiera to nowego wymiaru. Pojawiają się pytania o własną przynależność: „Czy jestem taki jak inni?”, „Dlaczego pewne rzeczy nie są dla mnie tak oczywiste jak dla innych?”. Jeżeli nastolatek zna swoją diagnozę, to w tym czasie zaczyna głębiej rozumieć, co ona oznacza, rozumie, że autyzm jest częścią jego tożsamości i musi tę część w sobie zaakceptować i zintegrować ze swoim obrazem siebie. Niektórym przychodzi to łatwiej, szczególnie jeśli mają wsparcie osób, które podkreślają ich mocne strony i tłumaczą, że są wartościowymi ludźmi. Wiele nastolatków w spektrum niestety popada w kryzys tożsamości i zaczyna myśleć o sobie głównie przez pryzmat bycia „innym”, „dziwnym”, „gorszym”. Nierzadko zdarza się, że autystyczny nastolatek odrzuca diagnozę autyzmu, nie chce być tak postrzegany, próbuje zaprzeczyć swojej odmienności, co niestety rodzi wewnętrzny konflikt i pozbawia go możliwości uzyskania odpowiedniego wsparcia.
Nastolatki w spektrum budują poczucie przynależności często identyfikując się bardziej przez swoje pasje niż przez przynależność do grupy klasowej. Jeśli ich zainteresowanie wymaga dużo wiedzy albo zaangażowania i czują się w nim pewnie (np. programowanie, manga, astronomia), może to stać się osią ich tożsamości i dumy, co daje im poczucie kompetencji, nawet jeśli społecznie czują się zagubieni.
Z badań wynika, że autystyczni nastolatkowie częściej kwestionują stereotypowe role płciowe i społeczne. Zastanawiają się, co to znaczy być mężczyzną lub kobietą, nieraz nie potrafią się wpisać w kulturowe oczekiwania związane z płcią. Okres dojrzewania jest czasem eksplorowania tożsamości płciowej i orientacji seksualnej. Wśród osób w spektrum, częściej niż u neurotypowych rówieśników, pojawia się niebinarna tożsamość płciowa lub orientacja inna niż hetero. Autystyczni nastolatkowie zadają fundamentalne pytania: „Czym właściwie jest płeć?”, „Czy ja muszę się wpisywać w którąś kategorię?”. Zdarza się, że czują dyskomfort z przypisaną im płcią – np. dziewczyna w spektrum może nie utożsamiać się z typowo „dziewczęcymi” zachowaniami i czuć się zagubiona wśród rówieśniczek. Część młodych osób ze spektrum odkrywa, że jest osobami LGBT+. Badania sugerują, że odsetek osób nieheteronormatywnych jest wyższy w populacji osób w spektrum niż w ogólnej. Bywa i tak, że nastolatek autystyczny nie chce definiować się ani przez płeć, ani przez orientację – odmawia przypisania się do kategorii, co też jest jego prawem.
Czy samoświadomość diagnozy wpływa na ich poczucie własnej wartości?
Tak, z mojego doświadczenia terapeutycznego mogę powiedzieć, że wielokrotnie widziałam, jak poznanie diagnozy było dla młodego człowieka prawdziwym wybawieniem. Diagnoza pozwoliła im zrozumieć, że ich odmienność nie wynika z jakiejś wady, braku dobrej woli czy ich „dziwacznej” osobowości, a z realnych, neurologicznych przyczyn. Często słyszałam od pacjentów, że to było bardzo uwalniające doświadczenie, że wreszcie mogli przestać obwiniać siebie za to, że trudniej im funkcjonować w pewnych sytuacjach. Diagnoza dała im szansę głębszego zrozumienia siebie. Nie zmieniała ich jako ludzi, ale pozwalała inaczej patrzeć na siebie – z większym współczuciem, akceptacją i ulgą.
Oczywiście, ważne jest, to jak diagnoza zostanie przedstawiona. Ważne, aby przekaz był wspierający, pokazujący mocne strony i wyjaśniający trudności, wówczas samoświadomość staje się fundamentem lepszej samooceny.
Niestety, w swojej pracy spotykam się także z nastolatkami, którzy kategorycznie odrzucają diagnozę, która wydaje się pogłębiać ich poczucie inności, wstydu i obniżonej samooceny. Dlatego w terapii CBT tak dużą wagę przykładamy do budowania pozytywnej samooceny w kontekście autyzmu.
W jaki sposób można budować pozytywną samoocenę u młodzieży autystycznej?
W CBT pozytywną samoocenę budujemy poprzez pomaganie w dostrzeganiu własnych mocnych stron i sukcesów (również tych nietypowych), rozwijanie samoświadomości poprzez zrozumienie swoich potrzeb, stylu funkcjonowania i sposobów radzenia sobie, wzmacnianie poczucia sprawczości poprzez pokazywanie, że można podejmować działania prowadzące do poprawy sytuacji, naukę elastyczniejszego myślenia o sobie (praca nad negatywnymi przekonaniami typu „jestem gorszy”), budowanie środowiska wsparcia poprzez znalezienie miejsc, gdzie młodzież czuje się akceptowana taką, jaka jest.
Jakie wyzwania mogą pojawić się w szkole w związku z dojrzewaniem? Jak dostosować metody nauczania i wsparcia do potrzeb nastolatków w spektrum?
Oprócz wcześniej wspomnianych przeze mnie trudności w środowisku rówieśniczym, w szkole trudność mogą powodować spadki koncentracji, przeciążenie sensoryczne oraz problemy z adaptacją do zmian. Aby pomóc młodym ludziom lepiej funkcjonować w środowisku szkolnym, szkoły mogą zapewniać przewidywalność i jasne zasady, dostosowywać tempo i sposób przekazywania informacji, umożliwiać przerwy sensoryczne, oferować wsparcie emocjonalne, np. poprzez stały kontakt z psychologiem szkolnym, a przede wszystkim szkolić nauczycieli w rozumieniu specyfiki funkcjonowania osób w spektrum.
Jak okres dojrzewania wpływa na zdolność koncentracji i funkcjonowanie w środowisku szkolnym?
Zmiany hormonalne, emocjonalne i społeczne w okresie dojrzewania mogą pogłębiać trudności z koncentracją, co w konsekwencji znacząco mogą obniżać efektywność nauki. Dodatkowo, u młodzieży autystycznej dochodzi jeszcze wrażliwość na bodźce. Mózg osoby w spektrum cały czas monitoruje otoczenie. To tak, jakby ich system uwagi był cały czas w gotowości na wszystko i nie odfiltrowywał nieistotnych informacji. Bodziec, który dla kogoś neurotypowego jest ledwo zauważalny, dla osoby w spektrum może być dominujący i przytłaczający. Jak skupić się na zadaniu z matematyki, gdy brzęcząca żarówka nie daje spokoju? Przeciążanie sensoryczne szybko powoduje zmęczenie poznawcze. Kiedy uwaga skupiona jest na radzeniu sobie z dyskomfortem i unikaniem bodźca wiodącego, zasoby uwagi zużywają się szybciej i niewiele ich zostaje na skupienie się na zadaniu. W konsekwencji wysoki poziom napięcia sensorycznego powoduje lęk i rozdrażnienie, co jeszcze dodatkowo obniża możliwość utrzymania skupienia na zadaniu, ponieważ mózg koncentruje się na walce z przeciążeniem, a nie na analizie zadania. Dlatego tak ważne jest dostosowanie warunków panujących w szkole (cisza, jasne instrukcje, przewidywalny plan dnia, umożliwienie korzystania ze słuchawek wyciszających) i ewentualne wprowadzanie technik wspierających uwagę, takich jak strukturyzacja zadań, czy krótkie przerwy na reset sensoryczny.
Jak młodzież autystyczna reaguje na zmiany fizyczne w okresie dojrzewania? Jakie trudności mogą mieć w akceptacji i zrozumieniu zmian w swoim ciele?
Reakcje młodych ludzi w spektrum mogą być mocniejsze niż u ich rówieśników. Zmiany fizyczne, takie jak zmieniająca się skóra, zapach ciała, dodatkowe owłosienie często są dla nich trudne sensorycznie i stanowią wyzwania.
Wielu nastolatkom autystycznym trudno jest zaakceptować własne ciało, szczególnie jeśli nie rozumieją zachodzących w nim procesów lub czują, że ciało zmienia się „poza ich kontrolą”. Potrzebują oni jasnych, konkretnych wyjaśnień, czym są zmiany hormonalne, jak będą przebiegać i jak wpływają na ciało oraz emocje.
Jak rozmawiać z nastolatkiem autystycznym o emocjach, relacjach i zmianach w ciele? Gdzie szukać profesjonalnej pomocy i wsparcia?
Przede wszystkim rozmawiać należy wtedy, kiedy nastolatek wykaże gotowość i chęć na rozmowę o dojrzewaniu. Warto delikatnie wybadać jego gotowość, szanując indywidualne tempo. Może się okazać, że nabierze gotowość tylko do niektórych aspektów dojrzewania. Nie musimy rozmawiać od razu o wszystkim. Rozmawiajmy konkretnie i jasno, unikając metafor i niedopowiedzeń, dając przy tym przestrzeń na zadawanie pytań i reagując na nie spokojnie. Pamiętajmy, że zawsze możemy skorzystać ze wsparcia psychologów dziecięcych i młodzieżowych, psychoterapeutów CBT pracujących z młodzieżą w spektrum, a także w specjalistycznych poradniach zdrowia psychicznego.
Jakie są najważniejsze zasady wsparcia młodzieży autystycznej w okresie dojrzewania?
Ważne jest, by otoczenie tworzyło dla nich jak najbardziej przewidywalne i bezpieczne środowisko, pełne akceptacji, zrozumienia i uważności, w którym ma szansę być sobą bez potrzeby maskowania czy dopasowywania się na siłę do neurotypowych norm.
Jednym z najistotniejszych aspektów wsparcia jest uważne słuchanie i traktowanie młodej osoby z szacunkiem, jako kogoś, kto ma prawo do własnych emocji, opinii i swojego przeżywania świata. Okres dojrzewania to czas intensywnego budowania tożsamości i właśnie wtedy młodzież autystyczna szczególnie potrzebuje usłyszeć, że jest ok. Nie chodzi o to, by ich na siłę zmieniać, ulepszać, ale o to, by wspólnie szukać sposobów i strategii, które pomogą im radzić sobie z trudnościami na swój sposób i w swoim tempie, co w konsekwencji pozwoli im lepiej funkcjonować.
Istotne jest także wsparcie emocjonalne poprzez rozpoznawanie momentów przeciążenia, towarzyszenie w trudnych momentach związanych z odczuwanym lękiem, niezrozumieniem, samotnością. Czasami uważność, obecność i zrozumienie wystarczy, a czasem potrzebna będzie profesjonalna pomoc dostosowana do specyfiki autyzmu. Ważne, by młoda osoba nie czuła się „naprawiana”, tylko wspierana w tym, by mogła budować swoje życie w zgodzie ze sobą.
A ponad wszystko najważniejsze jest, by dojrzewający nastolatek w spektrum miał przy sobie osoby, które naprawdę chcą go zrozumieć i wesprzeć, a nie tylko wychowywać, dostosowywać czy oceniać. Wsparcie, które rodzi się z ciekawości, cierpliwości i zaufania naprawdę potrafi odmienić doświadczanie dorastania.






